O mnie

Moja migracja z miasta na wieś wynika  z potrzeby zapewnienia sobie pewnego źródła ekologicznej żywności. Jedzenia, które dodaje zdrowia i naturalnie leczy. Praktykuję uprawę ekologiczną – poniekąd ogród permakulturowy. Bez środków chemicznych, bez pestycydów, herbicydów, fungicydów i innych „cydów”. Bez zbędnej ingerencji w przestrzeń. Jest sad, pasieka, pole warzyw, borówka amerykańska, jagodę kamczacka, porzeczki, maliny, jeżyny, winorośl i inne. Są również kury nioski. Ziemia jest plenna a coroczne większe jej zrozumienie pozwala uzyskiwać nadwyżki, które mamy na sprzedaż sklepik 

Maciek

Zgłębiając wiedzę o życiu – czy to na uczelni czy ze szpadlem w ogrodzie, od zawsze zachwyca mnie kompleksowość i doskonałość zjawisk, w ostatnich latach szczególnie ta związana z szeroko pojętą ekologią. Ten entuzjazm – do patrzenia szerzej, głębiej, do zwracania uwagi na Wszech-Życie pragnę przekazać szczególnie dzieciom. Traktuję to jako jedną z istotnych misji mojego życia.

Maciek Dobrosielski

Ogród